środa, 9 grudnia 2015

Plaża, Maungaraho Rock

Następny dzień rospoczeliśmy od rajdu po plaży, gdyż plaża w Baylys Beach ma 101km długości i całość można przejechać autkiem :) pod tym względem jest dłuższa niż 90 mile beach na północy, tam niestety przejechać można tylko około 70km.




Po piaskowych szaleństwach, ruszyliśmy do miejsca docelowego czyli Parakai, po drodze odwiedziliśmy Maungaraho Rock, niestety łańcuch i drabinki na skałach wręcz pionowych troszkę nas przerosły :),
 następnie w Ruawai staneliśmy na kawę, miasteczko wyglądało na senne, ale nie było… w końcu dotarliśmy do Parakai i okazało się, że camping jest obok basenów z dużą zjeżdżalnią i gorącymi źródłami, a my mamy 50% zniżkę, więc skorzystaliśmy. 





następnie odwiedziliśmy ukryte około 11km od głównej drogi wodospady Parahi,








 w końcu dotarliśmy do Parakai i okazało się, że camping jest obok basenów z dużą zjeżdżalnią i gorącymi źródłami, a my mamy 50% zniżkę, więc skorzystaliśmy, niestety nie mieliśmy aparatu ani GoPro, więc bez zdjęć :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz